- Szczegóły
W ubiegły piątek, 23 października odbyła się wycieczka klasy 1E i 1H do „Doliny Baryczy” na niesamowity, pełen przygód i wrażeń spływ kajakowy.
Wycieczkę rozpoczęliśmy od zwodowania kajaków, które zostały nam dostarczone na miejsce naszego startu w Rudzie Sułowskiej. Po umieszczeniu ich na wodzie każdy zajął swoje miejsce i ruszył z wiosłami przed siebie. Dla niektórych osób był to przysłowiowy „pierwszy raz”, który wydał się fascynujący ale także traumatyczny. Ci, którzy płynęli po raz pierwszy już po 2 kilometrach zwątpili w siebie i postanowili ciągnąć kajak. Gdyby nie rady profesora Kłapkowskiego to pewnie by zakończyli swoją przygodę i nie mieliby tej satysfakcji, że zrobili coś niesamowitego, że dali z siebie 100%. Dla wprawionych kajakarzy pewnie spływ był za krótki i chcieli by jeszcze więcej. Być może następnym razem trasa będzie dłuższa i bardziej wymagająca.
Piszę od siebie ale wydaje mi się, że każdy płynący, uczeń czy nauczyciel, ma podobne odczucia: było bardzo fajnie, zabawnie i traumatycznie, były wrażenia, były przeszkody, szuwary, gałęzie, był płacz, śmiech i świetna zabawa.
Kiedy wszyscy „uszli z życiem” i dopłynęli do mety spływu w Rudzie Żmigrodzkiej, wtedy zaczęła się prawdziwa walka z kajakami. Musieliśmy je wytargać z wody, oczyścić i umyć a potem załadować na przyczepy. Lekko zmoczeni, a niektórzy nawet bardziej J, pojechaliśmy na cieplutką i pyszną zupkę do wioski obok. Tam wszyscy przebrani, ogrzani i najedzeni gorącym żurkiem i pomidorową integrowaliśmy się dalej, grając w koszykówkę, siatkówkę, piłkę nożną na lokalnym wiejskim boisku sportowym. Następnie wspólnymi siłami rozpaliliśmy ognisko aby móc upiec swoje kiełbaski. Bawiliśmy się dalej do momentu kiedy rozległ się głos wychowawcy – Zbiórka, Wracamy do Wrocławia !!!
Dla mnie była to świetna przygoda, którą z chęcią bym powtórzyła! Mam nadzieję, że będę miała jeszcze okazję. Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie byli, nie płynęli kajakami, do spróbowania, do zmierzenia się z własnymi słabościami, do przeżycia niesamowitej przygody :D
Ola Korzeń z 1E